niedziela, 7 lutego 2010

erwin olaf




jest ostatnio moją fascynacją!
holenderski filmowiec, autor wielu reklam telewizyjnych, twórca teledysków, specjalizujący się w stylizowanym, nieco skandalizującym portrecie i autoportrecie, który ma na swoim koncie wiele wystaw i znaczących nagród w dziedzinie fotografii reklamowej.
zdobył tytułu najsłynniejszego żyjącego fotografa holenderskiego.
dziwi?
nie dziwi!
więcej na jego temat w Nowym Tworzywie - tutaj.













1 komentarz: