lubię festiwale.
są miłe dla ucha, dla oka są miłe, dla ducha też.
dla brzucha.
zawsze zasilają mnie nową energią, czuję się wyjątkowo młoda!
z brzęczeniam w uszach wracam do domu.
zdecydowanie fajniejsze zdjęcia:
znaczy o wszystkim co akurat w głowie
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz